o mnie

…malowanie zawsze było we mnie
maluję dla tych co chcą oglądać
maluję dla tych, którzy chcą odkrywać ukryte pragnienia,
dla tych co szukają, dla tych ciągle w drodze,

kielczanka, przyrodnik, pasjonat artysta, wykształcenie wyższe , żona, mama Maksyma i Miry.

uzależniona od malowania, muzyki,mody, kina moralnego niepokoju, literatury współczesnej, poezji…” Małego Księcia”,
kocham abstrakcje, bo abstrakcja nie mówi wprost, bo w abstrakcji można wszystko powiedzieć, jednocześnie wszystko ukryć przed odbiorcą, bo abstrakcja cała zbudowana jest z naszych emocji, bo w abstrakcji " najważniejsze jest niewidoczne", a każdy odbiorca widzi ją własną wrażliwością i nadaje jej nowe życie. Interesuje mnie człowiek, jego złożoność, jego moralność, niemoralność, jego symbolizm istnienia, w życiu smutek paradoksalnie mnie buduje.

Stosuję techniki: akryl, ołówek, tusz, węgiel, pastele suche, techniki mieszane, techniki własne
Ciągle się uczę, ciągle szukam nowych środków wyrazu, moje prace są różnorakie, nie kieruje się schematami.

"moje prawo to jest pańskie lewo. Pan widzi krzesło, ławkę, stół, a Ja rozdarte drzewo(...)" i właśnie te rozdarcia sa motywem przewodnim mojej twórczości.

zapraszam do dyskusji, do odkrywania „ niewidocznego”, do odkrywania siebie,zapraszam do mojej galerii

Pozdrawiam serdecznie moich odbiorców
e.w.a